Jek przestawić ul o kilka metrów bez straty pszczół?
Przestawianie ula w obrębie pasieki rzeczywiście jest sporym problemem. Kiedyś przestawienie ula na odległość ok 50 metrów zajęło nam ponad miesiąc. Z pszczołami oczywiście nie było żadnych problemów, ponieważ przestawialiśmy ul późnym wieczorem po całkowitym ustaniu lotów. W pierwszym roku naszego pszczelarzenia przestawiliśmy ul w nocy na podobną odległość i wtedy pszczoły lotne weszły do sąsiednich uli, stojących w odległości ok. 2 m. Raz udało się to prawie bezboleśnie, ale innym razem straciliśmy matkę w sąsiednim ulu.
W ubiegłym sezonie przesiedlaliśmy rodzinę do wyremontowanego ula, ustawionego na miejscu starego. Większość pszczół przeszła po pomoście do nowego ula, ale garstka uparła się, że zostanie w starym. Mimo, że stary ul odstawiliśmy na dość dużą odległość, ta garstka pszczół przez kilka dni wisiała przy wylotku i nigdzie nie chciała się ruszyć. Tam też zakończyły swój ziemski żywot płacze Tyle moich doświadczeń - zatem nie wszystko można przewidzieć, co zrobią pszczoły.


  PRZEJDŹ NA FORUM